Poradnik podróżującego motocyklisty – część IV
News, Turystyka motocyklowa

Poradnik podróżującego motocyklisty – część IV

4. Co przydaje się w trasie?

 

Znając cel podróży możemy wcześniej zabezpieczyć miejsce noclegowe lub nie ograniczać się rezerwacją i spontanicznie poszukiwać noclegu. Warto również podjąć decyzję czy podczas podróży będziemy przygotowywać ciepłe posiłki (np. herbatę) czy też nastawiamy się wyłącznie na punkty gastronomiczne. Są to strategiczne decyzje, od których zależy ciężar, wielkość oraz ilość bagażu, który musimy ze sobą zabrać. Każdy ma inne preferencje i wybierze niezbędne rzeczy według własnych potrzeb.

Powrót z pierwszego wyjazdu nauczy was i pokaże co było zupełnie zbędne a co przydało się najbardziej. Jeśli was stać finansowo możecie sobie pozwolić na korzystanie z usług  hoteli, restauracji i innych atrakcji. Zatrzymywanie się w/w miejscach uwalnia od obowiązku zabierania z sobą sporej ilości bagażu. Jeśli jednak jesteście pasjonatami obozowania na łonie natury warto zastanowić się nad przydatnym sprzętem turystycznym.

 

 

1.Sprzęt turystyczny
Wybór  namiotu – wybierając namiot zwróćmy uwagę na jego ciężar i odpowiednią wielkość umożliwiającą spakowanie na motocykl. Ważnym elementem jest także czas rozkładania i składania. Godne polecenia są namioty  ze stelażem zewnętrznym, tropikiem i przedsionkiem charakteryzujące się dobrą wodoodpornością.  2000 mm i wyżej – to parametry określające wodoodporność  tropiku, które zapewnią komfort podczas opadów deszczu.  Podłoga namiotu powinna mieć znacznie wyższe parametry niż tropik, jeśli chcemy aby rzeczy położone bezpośrednio na podłodze wewnątrz namiotu pozostały suche.  Dobrym rozwiązaniem jest, jeśli w części sypialnej oprócz miejsca do spania znajduje się trochę wolnego miejsca na kask, odzież oraz cenne rzeczy osobiste, które trzymamy blisko siebie.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty

 

Wybór śpiwora – najczęściej podróżujemy motocyklem latem, dlatego najprostszą opcją jest wybór letniego typu śpiwora. Jeśli ktoś jest zmarźluchem i ma tendencję do szybkiego wychładzania organizmu powinien wybrać śpiwór „trzysezonowy”. Na rynku można znaleźć różnego typu śpiwory: mumie lub kołdry, letnie, zimowe, trzysezonowe itp. Mumie gwarantują najmniejszą utratę ciepła. Kołdry są uniwersalne, zapewniają największą swobodę ruchów podczas snu, wygodę i ułatwiają łączenie dwóch śpiworów zapewniając dopływ ciepła współtowarzysza (lewy+prawy). Warto rozważyć opcję śpiwora posiadającego zapinaną na zamek lub rzep kieszeń wewnętrzną, w której możemy ukryć drobne, wartościowe rzeczy. Miejmy na uwadze, że w klimacie górskim bywa znacznie chłodniej, dlatego wybierając śpiwór letni warto mieć na podorędziu podręczne ciepłe rzeczy do ubrania w przypadku spadku temperatury. Do każdego śpiwora możemy dokupić wiele dodatków, które zapewnią odpowiednią ilość ciepła. Najcieplejsze są śpiwory puchowe ale niekoniecznie zajmują mało miejsca, którego przecież nie mamy zbyt wiele podróżując motocyklem.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty

 

Karimata, mata samopompująca czy materac? Nie zabierając ze sobą żadnego z wymienionych produktów pozostaje nam spanie bezpośrednio na podłożu a jedyną izolacją w takim przypadku pozostaje śpiwór. Już po pierwszej nocy spędzonej na ziemi możemy jednak obudzić się z bólem pleców, nerek lub przeziębieniem. Każdy wybierze inny rodzaj w/w sprzętu turystycznego kierując się odrębnymi argumentami: ciężarem, wielkością lub wygodą.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty
• Karimata zajmuje dużo miejsca oraz nie zapewnia dobrego komfortu spania, szczególnie na nierównym lub kamienistym podłożu. Ma dużo  pozytywów – jest szybka w składaniu i rozkładaniu, lekka i tania. Jeśli Wasz wybór padnie na ten produkt wybierzcie karimatę z folią aluminiową od spodu. Zapewnia lepszą izolację od podłoża. Inną propozycją może być alumata/izomata, która jest cieńsza i ma zdecydowanie mniejsze gabaryty po złożeniu.
• Maty samopompujące o różnej grubości cieszą się ostatnio dużą popularnością wśród motocyklistów, ponieważ zapewniają wysoki komfort spania nawet na kamienistym podłożu. Posiadają perforowaną gąbkę, która po rozłożeniu wypełnia się powietrzem a w miarę potrzeby można je dopompować. Są hybrydą łączącą cechy karimaty i materaca. Maty samopompujące lepiej izolują niż karimaty a ich największą wadą w przypadku podróży motocyklem są: wielkość, ciężar oraz czas składania.
• Materac dmuchany to z całą pewnością najcięższy z charakteryzowanych produktów. Wymaga dobrych i pojemnych płuc lub dodatkowego zaopatrzenia w pompkę. Daje dobrą izolację powietrzną od podłoża. Im grubszy materac tym większy komfort ale jednocześnie większy ciężar oraz zajmowana powierzchnia. Materace wykonane są najczęściej z winylu, lateksu, poliuretanu i nylonu.
RADA: Jeśli nasz wybór padł na matę samopompującą lub materac nie zapomnijmy o kleju i łatkach do naprawy. Osoby mające miejsce w bagażu i ceniące wygodę spania mogą zabrać ze sobą pompowane poduszki.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty

 

2. Dodatkowe akcesoria kempingowe

 

Jeśli zdecydowaliście się nocować pod namiotem na pewno przydatne będą:
– palnik i kuchenka turystyczna – najlepiej aby zajmowała jak najmniej miejsca. Im większa moc (W), tym krótszy czas gotowania. Duży komfort dają kuchenki gazowe wyposażone w piezo-zapalarkę. Inny rodzaj to kuchenki na paliwa płynne – bardziej wydajne na dużych wysokościach w górach ale wymagające serwisowania. Przy mocnym wietrze na pewno przyda się osłona od wiatru, do czego można wykorzystać np. zdejmowane pokrywy od kufrów.
– zestaw naczyń turystycznych – najlepiej aby posiadał garnek do gotowania, płaskie talerze, deskę do krojenia, miski i kubki mieszczące się wewnątrz. Przy wyborze naczyń zwróćcie uwagę na tworzywo z jakiego są wykonane, wagę, wielkość i praktyczność.
– niezbędnik/nóż – w całym niezbędniku najważniejszy jest ostry nóż, który może mieć szerokie zastosowanie (np.: do krojenia). Niezbędnik powinien być wyposażony w nóż,  łyżkę i widelec lub łyżkowidelec. Każda część niezbędnika może stanowić osobny element. Przez zakupem wypróbujcie sztućce i upewnijcie się, że można nimi jeść. Pamiętajmy, że zawsze można przystosować do turystyki tradycyjną łyżkę, widelec i nóż skracając odpowiednio ich rączkę.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty

 

3. Przydatne na co dzień
• bielizna termoaktywna,
• kilka T-shirtów, zmian bielizny oraz skarpet (max. 4),
• jedna para krótkich spodenek i długich spodni
• wygodne obuwie oraz klapki pod prysznic (najmniej miejsca zajmują japonki),
• ciepła bluza,
• ręcznik (mały) oraz najpotrzebniejsze kosmetyki: szampon, mydło/żel, pasta do zębów, szczoteczka (opakowania powinny być małe);
• latarka, która daje duży komfort w poszukiwaniu rzeczy po zmroku; najlepsze i godne polecenia są czołówki pozwalające wykonywać wiele prac kempingowych.
• chusteczki nawilżające – można je wykorzystać do wycierania naczyń, przemycia szybki w kasku lub odświeżenia,
• proszek do prania – niewielka ilość zabezpieczona w woreczku foliowym przyda się do odświeżenia ubrań w trakcie podróży,
• okulary słoneczne.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty

 

4. Przydatne sporadycznie

 

• kombinezon przeciwdeszczowy (jedno lub dwuczęściowy, pokrowce na buty i rękawiczki). Odzież motocyklowa w większości przypadków jest przeciwdeszczowa jednak po długiej jeździe w deszczu przemoknie prędzej czy później; właśnie wtedy przyda nam się kombinezon,
• zapalniczka lub inne źródło ognia – jeśli planujemy rozpalić ognisko.

 

Poradnik podróżującego motocyklisty

5. Apteczka

 

Opis ze zdjęciami znajdziesz tu >>>

 

Pakując apteczkę, która ma nam służyć podczas wyprawy motocyklowej –  trzeba zachować zdrowy rozsądek.  Nie przesadzajmy z tonami niepotrzebnych tabletek, maści i innych medykamentów. Podróżujemy motocyklem, więc ograniczmy do zera ciężar niepotrzebnego bagażu . Pamiętajcie – apteczka powinna zająć minimalne miejsce.  Ma być lekka i niezbyt duża ale funkcjonalna i praktyczna. W większości krajów są przecież ogólnodostępne apteki, w których w „razie W” można się całkiem nieźle zaopatrzyć. Zestaw podstawowy powinien zawierać:
1. Lek przeciwbólowy i przeciwzapalny – np.  Paracetamol, Apap, Ibuprom, Nurofen. Tego typu środki zawsze przydają się w przypadku bólu zęba, głowy, stawów. Są też deską ratunkową, gdy zaczyna nas brać w podróży jakieś przeziębienie. Jedno opakowanie w zupełności wystarczy.
2. Węgiel  czyli Carbo Medicinalis – bo nie znamy dnia ani godziny kiedy dopadnie nas… przebrzydła i złośliwa biegunka. Beata Pawlikowska czyli „Podróżująca Blondynka” twierdzi, że węgiel to genialny wynalazek. Jest naturalny i pomocny przy  zatruciach oraz innych dolegliwościach żołądkowo-trawiennych. Przekonaliśmy się na własnej skórze, że zawsze warto go mieć. Ratuje życie i tyłek!!!
3. Wapno rozpuszczalne w tabletkach – pomaga na różnego rodzaju uczulenia skórne
i wysypki. Jeśli mamy problem z lekkim poparzeniem słonecznym, jesteśmy pokąsani przez insekty, odczuwamy działanie toksyn zawartych w jadzie pszczół lub innych owadów – rozpuszczamy tabletkę wapna w wodzie i po krzyku.
4. Krem z filtrem UV – szczególnie przydaje się w ciepłych krajach. Z całą pewnością nie powinno go zabraknąć w ekwipunku osób z jasną i wrażliwą karnacją (przydaje się nad morzem i w górach). Używając kremu z filtrem unikniecie schodzącej i łuszczącej się płatami skóry. Mieszkając w Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do przyjmowania takiej dawki promieni słonecznych jak mieszkańcy krajów położonych bardziej na południe.
5. Środki na biegunkę – np. Stoperan, Imodium, Tanina, Nifuroksazyd. Wszystkie te leki działają dość szybko i pomagają uspokoić układ trawienny oraz zapobiegają mdłościom. Polecamy Imodium Instant – są to miętowe pastylki, które rozpuszczają się na języku bez potrzeby popijania. Stoperan jest w formie małych kapsułek, które bardzo szybko się wchłaniają po zażyciu i szybko zaczynają działać.
6. Plasterki z opatrunkiem (Prestoplast) – takie maleństwa a jednak się przydają. Gdy się skaleczymy w palec albo uwiera nas but są prawdziwym zbawieniem.
7. Bandaż elastyczny – zawsze bierzemy jedną opaskę elastyczną. Przyda się na skręcenia
i inne urazy stawów.
8. Codofix – elastyczna siatka opatrunkowa w różnych rozmiarach.  Służy do podtrzymania opatrunku i zastępuje z powodzeniem tradycyjny bandaż. Zajmuje bardzo mało miejsca.  Polecamy!!!
9. Gaziki jałowe (5szt.) – przydatne do przemycia rany lub do zrobienia zaimprowizowanego opatrunku.
10. Opatrunek elastyczny w sprayu – zastępuje wodę utlenioną, proszek antybakteryjny
i plaster. Wymarzony element apteczki każdego motocyklisty.
11. Spray przeciwko insektom –  nie ma co przesadzać, jeśli nie udajemy się na wyprawę do dżungli lub krajów tropikalnych. Wybierzcie ten, który najmniej pachnie. Jedno opakowanie w zupełności wystarczy.
12. Warto zabrać również koc termoizolacyjny (folia NRC), maseczkę do sztucznego oddychania usta-usta, rękawiczki lateksowe oraz kamizelkę ostrzegawczą (odblaskową).

 

Rada:
Pamiętajcie –  jadąc do kraju docelowego należy zapoznać się z wymaganymi lub polecanymi szczepieniami !

 

Tekst: Tamara i Paweł Głaz

źródło: Turystyka motocyklowa – Radiator

18 kwietnia 2013

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

RECENT COMMENTS
FlICKR GALLERY
O nas

W budowie